O Saunarium

Parę słów jak to sobie wymyśliliśmy żeby to u nas w tym saunarium było. Przede wszystkim chodziło nam o sprawienie aby w tej wspólnej przestrzeni dobrze się czuły i wypoczywały zarówno osoby, które zaczynają przygodę z saunowaniem jak i te, które są już stałymi bywalcami takich miejsc jak to. W jaki sposób do tego doszliśmy? Ano przestrzeń z której składa się sauna czyli szatnie, toalety, prysznice, wypoczywalnia, pomieszczenie do masażu, Małgosia i Tomekbeczka, cebrzyk oraz same sauny czyli w sumie około 200m2 są osobnymi przestrzeniami. Szatnie są osobne dla kobiet i dla mężczyzn, każda z nich zawiera wc i prysznic. W strefie przy saunach jest osobny prysznic z tak wyprofilowanym wejściem żeby osoby korzystające z kąpieli czuły się komfortowo. Wszędzie zainstalowane jest nastrojowe, przytłumione oświetlenie, które wieczorami wydobywa piękno przebywających tam postaci. To są tylko pomieszczenia, najważniejszym elementem atmosfery są oczywiście osoby, które korzystają z relaksu w naszym saunarium. Dbamy aby w lokalu nie przebywało jednocześnie wiele osób. Maksymalna ilość gości to 40. Aby zadbać o higienę zarówno w saunach jak i w jacuzzi wprowadziliśmy strefę nagości. Można ręczniki lub pareo wypożyczyć na miejscu. Do korzystania z sauny zapraszamy tych, którzy ukończyli 21 lat. Ostatnia sprawa zajęła nam trochę więcej czasu zanim ustaliliśmy, że na terenie saun nie można spożywać alkoholu. Wyjątkiem będą tematyczne imprezy, które będą stanowiły wyłom od reguły. Tu wyjaśnienie dlaczego bez alkoholu. Takie wyjaśnienie tego zakazu dla pijących i niewyobrażających sobie, że jak to sauna i bez alkoholu. Od ponad 20 lat zajmujemy się z Małgosią tematem profilaktyki zdrowia, naturalnego wspierania go póki jest, a czasami wyciąganiem z poważnych tarapatów zdrowotnych tych, którym medycyna współczesna nie dała rady pomóc. Wiemy, iż alkohol nigdy nie był uważany za coś zdrowego. Wykorzystywany różnie przez rządy. W okresie kryzysów gospodarczych odbywało się zapijanie narodu,  żeby ludzie nie myśleli. Natomiast podczas wojen oprócz ogłupiania spełniał on również rolę dodatkowego bodźca wzbudzającego agresję. Obecnie w Polsce coraz częściej relaks to alkohol. Spotkanie towarzyskie – alkohol.  A alkohol zatrzymuje wodę w organizmie, to wielki zakwaszacz. Przychodząc na saunę w celu zrzucenia paru kilogramów i pijąc przy tym alkohol na pewno otrzymamy skutek odwrotny do zamierzonego. W ten sposób na pewno nie wykorzystamy sauny jako coś zdrowotnego. Poza tym po alkoholu dobrze się czują i dobrze się bawią te osoby, które piją, reszta niepijąca nie koniecznie z tego czerpie jakiś pozytyw. Więc ułatwimy Państwu wybór czy coś trzeba brać do wypicia czy nie. NIC nie trzeba brać 🙂 Na miejscu jest „źródełko” z wodą osmotyczną oraz możliwość zamówienia świeżo wyciskanego soku warzywnego lub owocowego.

Brak możliwości komentowania